[Ciąg dalszy 17 rozdziału]]
-Już nie płacz tylko coś zjedź -powiedział otwierając szampana .
Wzięłam nałożyłam sobie jakąś sałatkę i zaczęłam jeść.
**Niall**
Wczoraj trochę się pokłóciliśmy na początku byłem trochę na nią zły że zwaliła mnie z tego łóżka ale później mi przeszło i trochę udawałem .Gdy Marla poszła spać ja rozmawiałem z resztą o jej urodzinach .
-Słuchajcie jutro Marlena ma urodziny z tej okazji proszę was czy byście mogli gdzieś pojechać na ten cały dzień ,bo chciałem zrobić Marlenie niespodziankę .
-Stary dla ciebie zawsze -powiedział Harry i poklepał mnie w plecy .
-Tak ,to dobrze więc jutro około 10:00 ma was nie być tutaj .
-Okej .a teraz idź spać romeo -powiedziała Mary śmiejąc się .
Ja wystawiłem jej język i pobiegłem na górę.
Marlena spała więc położyłam się i poszedłem spać.
Rano około 8:00 wstałem i przygotowałem niespodziankę dla mojej ukochanej .
**15min.później**
Po zjedzeniu Niall nalał mi szampana i poszliśmy położyć się pod baldachimem .
-Niall dziękuje ci za wszystko .-powiedziałam do chłopaka .
-To ja ci dziękuje za wszystko za to że jesteś za wszystkie chwile spędzone ze mną-powiedział.
-Niall kocham cię .
-Ja ciebie też-powiedział i zaczął mnie całować.
-Niall poczekaj musimy wypić szampana -powiedziałam do Niallera .
-To za nas -powiedział stukając swoim kieliszkiem w mój kieliszek.
Gdy wypiłam szampana Niall wziął mój kieliszek i odstawił go koło łóżka .
-To na czym skończyliśmy -powiedział Niall całując mnie .
**Mary**
Gdy następnego dnia obudziłam się o 9:00 Harrego nie było koło mnie więc wzięłam szybki prysznic i ubrałam to.Zeszłam na dół wszyscy jedli śniadanie oprócz Marleny .
-Cześć wam -powiedziałam i dosiadłam się do nich .
-Hej ,jedz i spadamy nie pamiętasz Niall ma niespodziankę dla Marleny .
-Pamiętam .-powiedziałam połykając kęs kanapki.
Gdy wszyscy się najedli pojechaliśmy do El .
Gdy Niall mnie całował ja rozpinałam jego koszulę on zrobił to samo zdjął ze mnie ubranie.Gdy byliśmy już nadzy Nialler wszedł we mnie .
*********
**Harry**
Gdy byliśmy u Elki poszliśmy do ogrodu grać w piłkę .Była ładna pogoda więc po chwili przyszła Mary i El się opalać moja dziewczyna miała na sobie to a El to.
Po godzinie grania w piłkę postanowiliśmy
wskoczyć do basenu .Ja wskoczyłem pierwszy a później Liam Zayn i Lou.
Nudziło nam się trochę więc z Lou poszliśmy do dziewczyn ja wziąłem Mary na ręce a Lou El i wskoczyliśmy do wody.
-Harry uduszę cię -powiedziała Mary która wynurzyła się z wody.
-Hahahaha -zacząłem się śmiać.
**1h.Później**
Po upojnym dniu poszliśmy do domu Niall położył się na łóżko a ja wzięłam kąpiel i ubrałam piżamkę .
Po mnie wszedł Niall .Gdy on brał prysznic weszłam na TT zobaczyłam dużo życzeń urodzinowych więc podziękowałam fallownełam parę osób i zeszłam z laptopa.
Zaraz przyszedł Niall i położył się koło mnie na łóżku.
-Dziękuję ci za te wspaniałe urodziny-powiedziałam i dałam mu całusa .
-Nie ma za co dla ciebie wszystko -powiedział i mnie mocno przytulił.
Po paru minutach rozmawiania zapadliśmy w sen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz