**Mary**
Rano gdy się obudziłam zobaczyłam słodko śpiącego Harry'ego.
Była 10:00 więc wstałam poszłam wziąć szybki prysznic i ubrałam się.
Gdy wróciłam do pokoju Harry nie spał i stał przy szafie ze swoimi ciuchami.
Podeszłam cicho zasłoniłam mu oczy.
On się trochę przestraszył.
-Mary.-powiedział ściągając moje dłonie z jego twarzy.
-Dzień dobry -powiedziałam dając mu całusa .
-Wyspałaś się .
-Tak .
-To dobrze chodźmy do kuchni coś zjeść.
*****
-Hej-powiedziałam do Nialla .
-Cześć-odpowiedział .
-Coś ty taki zmęczony??.
-Wczoraj tak głośno się zabawialiście ze spać nie mogłem .
Ja nie odpowiedziałam tylko strzeliłam buraka.
-Gdzie Marla -powiedział Harry.
-U góry właśnie zrobiłem jej śniadanie i idę jej zanieść.-powiedział i zniknął na schodach.
Gdy tak smacznie sobie spałam nagle ktoś zaczął mi śpiewać kiss you do ucha .
Od razu się obudziłam.
-Dzień dobry kochanie zrobiłem ci śniadanie .
-Dziękuję -powiedziałam i pocałowałam go.
Od razu zabrałam się za jedzenie .
****
-Dziękuje za śniadanie a teraz idę się wykąpać.-powiedziałam i poszłam do łazienki.
-Okej a ja idę na dół przyjdź zaraz.-powiedział.
**Niall**
Gdy Marla była w łazience ja poszedłem do reszty.
Oni siedzieli i grali w fife.
N:To co robimy dzisiaj ??
H:Ja z Mary idziemy na zakupy .
N:a wy?
L:Ja jadę do rodziców El na obiad.
Li:Ja idę z Dan na próbę.
Z:Ja z Pez idę na kolacje.
N:a to widzę że macie plany na dzisiaj.
CH:Tak .
L:Tylko pamiętajcie że jutro mamy próbę,za niedługo zaczynamy trasę .
N:Jutro o której?
H:12:00.
N:Okej .
Po rozmowie dalej graliśmy w fife.
Wzięłam prysznic i ubrałam się zrobiłam
make up i zeszłam do reszty.
M:Hej.
Z:Ooo królewna wstała .
N:Odwal się od niej ona może spać do której chce.!.
Ch:Ok Ok hahahahahaha.
Wszyscy zaczęli się śmiać nawet ja nie mogłam powstrzymać się od śmiechu .
Mary:Harry my już będziemy szli .
H:Ah tak to do później -powiedział i wyszedł z Mary .
M:A oni gdzie poszli.
Z:Na zakupy ,my zaraz tez się zbieramy ale jeszcze chwile pogramy.
M:A wy gdzie idziecie??
Li:Lou idzie do El,Zayn z Pez gdzieś idą a ja z Dan na próbę do Xfactora.
M: To widzę że plany macie już więc z Niallem chatę wolną mamy.
Z:No tylko nie szalejcie za dużo .-spojrzał się na Niallera.
N:Marlena chodź z tond .
Poszliśmy do ogrodu usiedliśmy koło basenu .
N:Jutro o 12:00 mamy próbę niedługo trasa się zaczyna.
M:No tak zapomniałam o tej trasie ,jutro z Mary wyskoczymy na miasto jak będziecie na próbie .
N:Świetny pomysł nie będziecie się nudzić gdy nas nie będzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz